Do otoczonego przez ,,bia...

Do otoczonego przez ,,białych' sztabu dywizji dociera furmanka. Wychodzi jej na spotkanie komisarz Furmanow. Powożąca kobieta schodzi z kozła, ściąga chustę i oczom zdumionego komisarza ukazuje się uśmiechnięty Pietka. - Ale się zamaskowałeś! - cmoka z uznaniem Furmanow. - Ja to jeszcze nic - mówi Pietka skromnie - wyprzęgajcie towarzysza dowódcę!