Młody wielbłąd...
Młody wielbłąd pyta ojca wielbłąda: Tato, dlaczego mamy takie brzydkie kopytka, a koniki mają takie ładne Widzisz, my chodzimy w karawanie i dlatego mamy takie a nie inne kopytka, żeby nie zakopać się po kolana w piachu. Tato, a dlaczego mamy taką brzydką, skudloną sierść, a koniki mają taką śliczną, błyszczącą Widzisz, my chodzimy w karawanie, a na pustyni w nocy jest 10 stopni, w dzień +40 stopni, i taka sierść chroni nas przed takimi skokami temperatur. Tato, a dlaczego mamy te dwa garbu na grzbiecie, a koniki mają taki gładki Widzisz, my chodzimy w karawanie i w tych garbach magazynujemy tłuszcz i wodę, żeby nie zginąć na pustyni z głodu i pragnienia.Na to wszystko młody wielbłąd: Tato a na ch.. nam to wszystko, kiedy mieszkamy w ZOO!