Facet złapał zł...

Facet złapał złota rybkę, a ta mówi do niego: Wypuść mnie a spełnię twoje dwa życzenia. Dlaczego dwa Pyta facet. A bo ja jestem mała rybka. Dobrze mówi facet, chciałbym, aby w moim mieście nigdy nie zabrakło gorzały.Pstryk i życzenie się spełniło. A teraz drugie życzenie. Mówi facet. Chciałbym, aby w Czeczeni był pokój. Nie mogę spełnić tego życzenia bo jestem małą rybką i jest to dla mnie za duże zadanie.Na to facet. To bym chciał, aby moja żona wyładniała.Rybka na to: Jak masz jej zdjęcie to pokaż.Facet pokazuje zdjęcie żony, rybka patrzy, patrzy i mówi: Te facet masz mapę, gdzie jest ta Czeczenia.