Przychodzi baba...

Przychodzi baba do dentysty, siada w fotelu i od razu ciąga majtki. Ależ droga pani! protestuje lekarz Ja jestem dentystą, ginekolog przyjmuje piętro niżej! Nie ma żadnej pomyłki. odpowiada baba Zakładał pan wczoraj mojemu staremu sztuczną szczękę Tak. No to teraz ją pan wyciągaj!