Do gabinetu nac...
Do gabinetu naczelnika więzienia wchodzi strażnik i mówi: Panie naczelniku, więzień z celi numer 128 zachowuje się skandalicznie. Trzeba go ukarać. Zróbcie mu dwa dni postu. Dwa dni temu już miał dwa dni postu. To dajcie mu na te dwa dni książkę kucharską do przeglądania!