Stoja sobie dwaj poli...
Stoja sobie dwaj policjanci z psem. Podbiega Jasiu, kladzie sie pod owym psem, bacznie mu sie przygladajac. Policjanci, spojrzeli wymowmnie po sobie, po czym jeden zwrocil sie do Jasia: Synku, co Ty robisz, powiedz nam Jasiu tylko smarknął i nic nie odpowiedzial, dalej się przygladajac ze skupioną miną. Policjanci wciąz nie wiedzieli, czego chce Jaś, więc drugi sprobowal zagadnąć: Synku, czego Ty chcesz od naszego Szarika, co Nic, tylko patrze. No dobrze, ale o co chodzi. Oj, teraz to juz o nic, tylko tata mi powiedział, ze za rogiem stoi pies z dwoma chujami, to przyszedlem to zobaczyc