Na lekcji polskiego w...

Na lekcji polskiego w piatej klasie pan nauczyciel pyta sie uczniow , czy znaja znaczenie slowo,,rartas". No dzieci, powiedzcie co dla was jest rarytasem Banany, pomarancze mowi Hania. Bulka z maslem i szynka mowi Stas. Tyleczek szesnastoletniej dziewczyny mowi Jas. Pan nauczyciel wyrzucil go z klasy i kazal na drugi dzien przyjsc z ojcem. Na drugi dzien Jas przychodzi do szkoly i siada w ostatniej lawce. Jasiu, dlaczego przyszedles bez ojca i dlaczego siedzisz w ostatniej lawce Bo tatus powiedzial, ze jak dla pana tyleczek szesnastoletniej dziewczyny nie jest rarytasem, to pan jest pedal i mam sie od pana trzymac z daleka.