Do jaskini wc...
Do jaskini wchodzi jaskiniowiec ubrany w białą skórę z mamuta polarnego i trzymając w ręce wielki sopel lodu w kształcie maczugi. Syn właciciela jaskini na jego widok krzyczy: Tato, duch! To nie żaden duch, synku odpowiada ojciec. To tylko nasz daleki kuzyn z epoki lodowcowej.