Rabin i jego żona sprząta...
Rabin i jego żona sprzątają w mieszkaniu. Rabin natrafił na jakieś dziwne pudełko, ale żona zabroniła mu tam zaglądać. Kiedy nie było jej w domu, rabin otworzył pudełko i ku swojemu zdziwieniu zobaczył tam 3 jajka i 2 tysiące dolarów. Kiedy żona wróciła rabin przyznał się, że zajrzał do pudełka i poprosił żonę o wyjaśnienie tej dziwnej zawartości. Żona wyjaśnia: - Przez całe lata za każdym razem gdy miałeś kiepskie kazanie wkładałam do tego pudełka jedno jajko. - Na 20 lat służby tylko 3 kiepskie kazania to niezły wynik- cieszy się rabin. Żona kontynuuje: - A za każdym razem gdy uzbierałam 12 jajek sprzedawałam je za 1 dolara.