Żyd siedzi w restauracji ...
Żyd siedzi w restauracji i z apetytem zajada kotlet schabowy. Pobożny współwyznawca idąc ulicą dostrzega to przez okno, wchodzi i pyta surowo: - Czy wiesz, ile ten grzech będzie ciebie kosztować? - Wiem - odpowiada grzesznik - Koronę i czterdzieści halerzy.