Ksiadz proboszc...
Ksiadz proboszcz wyjechal do biskupa w odwiedziny. Wraca po dwóch dniach do plebani a tam bajzel nie z tej ziemi, wszystko porozwalane; dym papierosowy, chawciny pod stolem, odglosy imprezy. Wpada do pokoju skad dochodzily najwieksze halasy. A tam dwoch klerykow popija wodeczke i bawi sie w najlepsze. Wstrzasniety proboszcz pyta sie:Chlopcy co tu sie dzieje !Nic siadaj i tez pij odpowiadaja.No co tu sie dzieje Jak to co Jolka okres dostala !Taaaaaaaaaaaak to i mnie polejcie !