Wojtek i Maciek siedz...

Wojtek i Maciek siedzą przy brzegu jeziora. Maciek nagle wstaje i mówi do kolegi: Ej, a może ja zapalę latarkę i ty przejdziesz po jej świetle na drugi brzeg jeziora, co Wojtek popatrzył na niego jak na wariata i powiedział: Taaa, akurat! Jeszcze zgasisz latarkę i wpadnę do wody!