Polak przyleciał do U...

Polak przyleciał do USA. Idąc ulica Nowego Jorku widzi mężczyzn stojących w długiej kolejce. Podchodzi i pyta: Po co stoi ta kolejka Stoimy, bo skupują spermę. Płacą 5 dolarów za jeden wytrysk. Polak idzie dalej. Na sąsiedniej ulicy zauważa drugą, jeszcze dłuższą kolejkę złożoną z samych mężczyzn. Podchodzi na jej koniec i pyta: Co to, tutaj też spermę skupują Tak. A po ile za wytrysk 10 dolarów! To i ja stanę! Nagle za Polakiem staje jakaś kobieta. Po co tu pani stoi Przecież tu skupują spermę. Ponieważ kobieta nie odzywa się, kontynuuje: Co, też ma pani spermę Kobieta nie otwierając ust: Mhm...!!!