Właściciel zamku wyr...
Właściciel zamku wyruszał na wyprawę krzyżową. Zostawiał tam nadobną żonę, więc w obawie o jej wierność nałożył jej pas cnotyz gilotynką. Wrócił po paru latach, i od razu rozkazał się ustawić w szeregu całej męskiej załodze zamku, rozebranej od pasa w dół... Idzie wzdłuż szeregu i widzi: tam ucięty penis, tam też...Wreszcie trafia na nienaruszony... Odzywa się więc do mężczyzny: "Sługo mój, okazałeś się wierny! Powiedz, czego pragniesz.." Na to ten: "mmmm"