Mówi ojciec do syna: ...
Mówi ojciec do syna: Synu, znalazłem ci wspaniałą kandydatkę na żonę! Ale tato... sam potrafię znaleźć sobie dziewczynę... kto to jest To córka Kulczyka! Suuuper! Trzeba było tak od razu! Ojciec udaje się do Kulczyka na rozmowę: Dzień dobry Panu! Wydaje mi się, że znalazłem doskonałego kandydata na męża Pańskiej córki! Wie Pan... ale ja nie szukam męża dla mojej córki... Ależ to wiceprezes Orlenu. Cudownie! To zmienia postać rzeczy! Następnie ojciec udaje się do prezesa Orlenu: Witam Pana Panie prezesie! Przychodzę z dobrą nowiną mam idealnego kandydata na wiceprezesa w Pańskiej firmie. No tak.. Ale ja nie szukam nikogo na tę posadę. Jest Pan pewien! To zięć Kulczyka! Ooo! Chyba, że tak!