Rodzice wybrali się z...
Rodzice wybrali się z synkiem do cyrku. Tata zaproponował, że pójdzie kupić picie i popcorn, więc mama z synkiem czekali na widowni. Na arenę wypuścili wielkiego słonia. Po jakimś czasie synek z zaciekawieniem pyta mamy: mamo, co to jest takie dziwne to jest słoń synku.. no dobra, ale to co ma tam ten słoń(pokazuje palcem) to jest ogon.. ale to pod spodem! yyyyyy...a, to nic takiego :):) Po jakimś czasie wrócił tata, ale zapomniał kupić coś do picia, więc mama powiedziała, że tym razem ona pójdzie. Tak więc syn z ojcem czekali na widowni...i chłopiec znów zaczął się dopytywać: tato, co to jest, co ma ten słoń (pokazuje) to synku jest ogon... ale to pod spodem... ;) nooooo synu, to jest penis słonia... ale mamusia powiedziała, że to nic takiego... no widzisz synu. Tatuś trochę mamusię rozpieścił...