Dwaj sąsiedzi r...

Dwaj sąsiedzi rozmawiają przez ogrodzenie: Bardzo przepraszam za moje kury, które wydziobały wszystkie nasiona pańskich kwiatów. Ależ to drobiazg, to ja przepraszam za psa który wydusił panu te kury. Nie ma o czym mówić, żona rozjechała go przecież samochodem. Tak wiem, podziurawiłem w nim opony...