Siedzi dwóch dziadków...
Siedzi dwóch dziadków przed Pałacem Kultury - jest słoneczny , letni dzień a oni obserwują jak na niebie lata sobie lotniarz. Nagle powiał wiatr i nieszczęsny lotniarz uderza z całą siłą w gmach Pałacu Kultury. Na to jeden z dziadków mówi z przekąsem: Parz pan panie Józku, jaki kraj - tacy teroryści!!!