Wsiada punk do autobusu, ...

Wsiada punk do autobusu, na głowie ma irokeza a na nogach glany. W tym momencie wstaje zatroskana starsza pani i łagodnym tonem przemawia do punka: - Usiądź synu bo widzę, że jesteś po chemioterapii i nosisz buty ortopedyczne.