Big Ben

Wracają pijane 2 prostytutki z baru i 2 mężczyzn przed nimi nie są pijani jedna pyta drugą -Idziesz się bzykać -Z kim z nimi może -Niewiem-odpowiada -Chodz się bzykać-mówi jeden mężczyzna -widzisz oni chcą-mówi jedna -no dobra-odpowiada druga -masz zabezpieczenie-pyta prostytutka -mam-Mężczyzna odpowiada -to choć się bzykać-mówi -ok-odpowada -A ty masz-mówi druga -mam-odpowiada -to chodz -ok po 1 godzinie jedna mówi do drugiej już nie mam sił on ma takiego Big Bena że nie mogę już ssać-Mówi -mój też-mówi druga -przecierz mieliśmy sie bzykać a nie ssać wy tak sie caujecie a my ssamy -No a co myślałaś my jesteśmy gejami prawda kochanie-mówi jeden mężczyzna