:D
Tata wybudował garaż i pyta się Jasia -jasiu jak go nazwiemy?? -nie wiem tato... -idz jasiu na spacer, zapamiętaj pierwszy wyraz jaki usłyszysz, bo tak nazwiemy ten garaż... jasiu idzie na spacer pierwszy wyraz to "cipa" więc tak nzawali ten garaż... trzy dni później tata kupił samochód sytuacja się powtarza Jasaiu wraca ze spaceru i mówi tato usłyszłem "chuj" no to dobrze tak też nazwali ten samochód, tata i Jaś pojechali na narty wracając Jasiu krzyczy do mamy -mamo mamo otwieraj cipe bo taa chujem wiejżdza