Landrynki
Idzie starsza babcia wieczorem przez miasto. PAtrzy w bramie stoją trzy kurwy.BAbca sie pyta za czym ta kolejka za landrynkami? Wiec stanęła i czeka na swoja kolej. Podchodzi policjant i mowi to ze te panie tu stoja to rozumiem ale co pani tu robi? BAbcia: POgryzdz nie pogryze bo zebow nie mam ale possac moge.