badanie alkomatem
jedzie blondynka i zatrzymuje ja policja: - prosze prawo jazdy - a co to jest - no to jest taki dokument brz ktorego nie moze pani jezdzic samochodem - aha juz daje - dobrze teraz prosze dowod rejestracyjny - a co to jest - to jest taki dokument dzki ktoremu wiemy ze to pani samochod - aha juz daje- policjant mysli no jakas glupia blondynka trzeba ja wykorzystac rozpina rozporek a blondynka na to: - no nie znowu badanie alkomatem