idzie mężczyzna...
idzie mężczyzna wieczorem przez miasto i widzi dziwkę.pyta się jej czy nie chciałaby przenocować u niego a ona na to: a po co?a on:bo lubie nocne figle;) a ona:ok. gdy doszli do domu ona :byłam tutaj wczoraj i przedwczoraj i...a on na to:ale kiedu ty tu byłaś jak mnie cały tydzień nie było bo byłem w delegaji i była tu tylko moja żona a ona na to:no...robiłyśmy se figlarne noce gdy ciebie nie było...