WC

na rynku sa toalety a obok nich znak z napisem WC. Pijany męzczyzna sra obok znaku przechodząca obok koieta zwraca mu uwage a on na to pszeciesz pisze WC to o co pani chodzi Oburzona kobieta tłumaczy mu oc i jak Pijak skończywszy wydalanie mówi a co to za różnica tu czy tam jeden gówno