kutnia
kuci sie żona z mężem... Monż wpadna na pomysł że nie bendom sie do siebie odzywać tylko pisać na kartykach. Pisali do siebie takie liścik jak np.wynieś śmieci,wstaw pranie... Pewnego razu do menża dzwoni szew i mówi że ma sie stawić na najważniejsze spotkanie kture zdecyduje o dalszej pracy z nim.Monż pisze do żony obuć mnie o 7.00. budzi sie monż patrzy na godzine a tu 10.47 a obok karteczka wstawaj już 7.00