woda

Idze przez putynie turysta oczywiscie oddalil sie od wycieczki i zabladzil.Idze dzien ,idzie dwa dni wyczerpany bez wody i tylko mysli o wodzie. A tu nagle za pagorka widzi studnie i ostatkiem sil bjegnie do studni i krzyczy z radoscia woda , woda, woda . A z studni takie echo gdzie , gdzie gdzie!!!!!!!!!