Chorobliwie nie...
Chorobliwie nieśmiały chłopak dostrzegł przy barze piękną dziewczynę. Przez godzinęzbierał się, wreszcie podszedł do niej i zapytał cicho: Czy możemy chwilę porozmawiać Dziewczyna popatrzyła na niego i wrzasnęła: Nie! Chcę się z Tobą przespać!!! Wszyscy w knajpie zamilkli i zaczęli im się przyglądać. Przerażony chłopak wrócił chyłkiem do stolika. Po chwili dziewczyna podchodzi do niego i przeprasza: Jestem studentką psychologii i badam jak ludzie zachowują się w kłopotliwych sytuacjach.Na to chłopak ile sił w płucach: Dwie stówy Ci wystarczą!!!