Student poszedł...

Student poszedł zdawać egzamin, ale niewiele umiał. W końcu zniecierpliwiony profesor zadał pytanie: Ile żarówek jest w tym pokoju 10 odpowiedział po chwili zdezorientowany student. Niestety, 11 powiedział profesor wyciągając żarówkę z kieszeni i wpisał do indeksu bańkę.Student poszedł zdawać drugi raz. Gdy padło pytanie o żarówki, po chwili zastanowienia odpowiedział: 11.Na co profesor: Ja nie mam w kieszeni żarówki. Ale ja mam, panie profesorze...