Marynarz
On był marynarzem, Ona wykładała na uczelni.On miał dziewczynę w każdym porcie, Ona miała romans z murzynem, gdy On wypłynął w kolejny rejs.Zaszła w ciążę.Zanim On wrócił z rejsu, mały murzynek skończył 3 lata. Kiedy nadszedł dzień powrotu, postanowiła jakoś przygotować męża do nowej sytuacji, w jakiej się znalazła.Ubrała się odświętnie w seksowną sukienkę, przygotowała pyszną kolację, a małego murzynka ukryła w łazience. Wreszcie dzwonek do drzwi.Otworzyła mężowi, czule go powitała i zaprosiła do pokoju.On zostawił walizki w przedpokoju i usiadł przy stole.I już miała rozwijać temat, gdy nagle mały murzynek pojawił się przy walizkach i jakby czegoś szukał.Ona zbladła z przerażenia, a On jakby nie panując nad tym, co mówi, rzekł głośno:A mówiłem, żeby mi go nie pakowała!!!