Najnowsze dowcipy

pewnego dnia mrówka zabiła słonia. - więc zwołano najwyszą radę. jeden z rady pyta mrówke dlaczego mrówka zabił słonia a mrówka na to bijąc się wiersi takie jest prawo buszu

Przychodzi zięć do sklepu i pyta. Czy jest cukier w kostkach - nie odpowiada sprzedawca. - A czy jest również taka tania bombonierka dla teściowej?

kiedyś wyszedłem na podwórze i zobaczyłem te anielskie dziwusze pomyślałem sobie krutko może wezme je na malutko ale myśląc sobie wporze wypierdole po jaborze ja gadu gadu a w co hujów sto jeszcze jeden to sto jeden

przyszedł informatyk do informatyka ej ty picia ci nie cyka jak mi włożysz to mi pocyka

lol

Jasio urodził się w Krakowie, ale w Warszawie mieszka od urodzenia...

Wchodzi Jasiu do windy, a tam Małgosia schodzi ze schodów. Idą dalej razem po schodach, otwierają drzwi od windy a tam....STRACIATELLA ATAKUJE!!!

pub

Przychodzi kościotrup do pubu i mówi: Poproszę 2 piwa i ścierkę.

Wchodzi Jasiu do windy atam schody. -jaki z tego morał? -lodówką się nie ogolisz!

leci wrubel bez głowy i myśli "po co mi rower skoro nie mam sandałów?" -jaki z tego morał -lodówką się nie ogolisz

Wchodzi Jasiu do windy a tam schody. -Jaki z tego morał? -Nie żuj gumy w lesie