A mówiła mama "Ucz się synu na ginekologa, bo to i forsy dużo i ręce cały czas w cieple" (mruczał pod nosem kierowca TIR-a zmieniając w mroźną noc koło w naczepie)
Właściciel apteki do praktykanta: - A z tej bańki nalewamy tylko wtedy, gdy recepta jest całkiem nieczytelna.
Nieprawdą jest twierdzenie, że choroba źle wpływa na organizm człowieka. Skleroza poprawia krążenie i wydatnie wzmacnia układ ruchowy kończyn dolnych.
- Panie doktorze, mogę mieć jakąś nadzieję? - Nadzieję tak, szans nie.
Możliwości medycyny są nieograniczone! Niestety, ograniczone są możliwości pacjentów.
- Słyszeliście o głuchym ginekologu? - Tak, to ten co musiał się nauczyć czytać z ruchu warg.
Motto lekarzy pogotowia ratunkowego: - Im później przyjedziesz, tym trafniejsza diagnoza.
Minister Zdrowia w inauguracyjnym przemówieniu do pracowników Ministerstwa: - Nie ma malutkich penisów. Bywają słabe serce.
- Wszystko to z nerwów i dom i mercedes i basen - tłumaczył koledze lekarz neurolog.
- Jak poznać ginekologa na kongresie lekarzy? - Tylko ginekolog nosi zegarek na bicepsie.