Najnowsze dowcipy

Trafia (f)acio do celi z olbrzymim (z)akapiorem. Olbrzym łapie go za fraki i mówi: - Kim chcesz być gnoju - mamusią czy tatusiem!!! - (przerażony) - oooczywiscie że ttttatusiem.... - To ciągnij gałę mamusi!!!

-... synku, jesteś taki niegrzeczny, weź przykład z tatusia - mama, ale tata siedzi w więzieniu... - tak, ale niedługo wyjdzie za dobre sprawowanie!

Skazali gościa na śmierć. Jednak był tak gruby, że się nie mieścił na krześle elektrycznym. Zarządzili dietę. Po tygodniu o chlebie i wodzie - koleś zamiast schudnąć, przytył 10 kilo. Na krzesło nijak się nie mieści. Zarządzili tylko wodę - znów przytył 10 kg. Postanowili nic mu nie dawać. Kolo zamiast chudnąć, poprawił się o 10 kg. - Co jest, kurde? Czemu nie chudniesz? - Jakoś nie mam motywacji...

Na spacerniaku we więźniu w Białołęce rozmawia dwóch osadzonych: - Stefan, ależ u was w pawilonie wczoraj wrzaski były. Kuźwa, kto się tak darł? - Otóż, Klaudiuszu, zrobili my wczoraj taki skecz. Wzięli my jednego nowego, zdjęli my mu majtasy. Potem nagięli my łacno gostka i przystawili my jego dupę do celi homosiów-gwałcicieli. Drzwi leciutko uchylone... - I co, młody się tak darł? - Nie... Istotą skeczu jest szybkie zamknięcie w drzwi w odpowiednim momencie.

Naświecie tyle ludzi, Ile gwiazd na niebie. Każdy swą gwiazdke w serduszku nosi A ja w sercu nosze Ciebie .

Przyjdę do ciebie Potem przytulę się czule I będę lekarstwem na twe bule Pocałuje ciebie w czułeczko Potem w nosek i w uszeczko

Długo w Twe serce Amor celował Aż wreszcie dla mnie Cię upolował. W sercu mym zamknę Cię na dwa spusty, Bo świat bez Ciebie jest strasznie pusty.

Cicho marzę każdej nocy Aby zajrzeć w twoje oczy. Chciałbym całować usta Twe, I powiedziećszeptem kocham cię.

Czekaj na mnie ukochana, Bądź mi wierna i oddana. Chociaż proszę cię z daleka, Moja miłość ciągle czeka.

Trzy zapałki zapalone wśród nocy. Pierwsza, aby zobatrzyć twoją twarz. Druga-, aby zobaczyć oczy. Trzecia-aby zobaczyć usta. I ciemność.Aby to sobie uprzytomnić, Kiedy przytulisz się do mnie.