Facet złotym mercedesem przyjeżdża na ryby. Wysiada cały w złocie z samochodu (łańcuchy, bransolety itd.), wyciąga złotą wędkę ze złotą żyłką i idzie łowić ryby. Po jakimś czasie łapie co? .....oczywiście złotą rybkę. Popatrzył na nią, obejrzał z pogardą i już ma wyrzucić z powrotem do wody, a rybka na to: - Hej rybaku! A trzy życzenia? - Eeeeeh, no dobra. Co chcesz?
Ojciec do syna: - Przeczytałem twoją listę życzeń i już wiem co dostaniesz pod choinkę. - Co, tato? - Słownik ortograficzny!
Co robi homoseksualista w szpitalu dla wariatów? Rżnie głupa
Świąteczny instynkt samozachowawczy faceta podpowiada: 1. Kupić wszystkim swoim dzieciom jednakowe zabawki. 2. Kupić żonie i kochance jednakowe perfumy.
– Kochanie, czy mógłbyś mnie zdradzić z inną kobietą? – Mówisz i masz!
Spotka się brunetka z blondynką, w mieszkaniu blondynki. - O!, jak ładnie urządziłaś mieszkanie, jaka fajna tapeta! Wiesz mam identyczne mieszkanie jak Ty. Czy nie będziesz miała nic przeciwko temu gdybym też kupiła i założyła sobie taką tapetę? - Ależ skąd, nie mam nic przeciwko temu - odpowiada blondynka. - To powiedz mi ile kupiłaś rolek tapety? - pyta brunetka. - Trzydzieści. Za kilka dni brunetka dzwoni do blondynki: - Słuchaj, jak ty tapetowałaś? Przecież mi zostało aż 8 rolek. Na co blondynka: - Mi też.
Kobietę łatwiej rozebrać wbrew jej woli, niż ubrać po jej myśli
Studencka jajecznica: otworzył lodówkę, podrapał jajka, zamknął lodówkę.
Wszystkie kobiety marzą o przystojnych, czułych kochankach. Niestety, wszyscy przystojni, czuli faceci mają już kochanków.
- Czy ja się dodzwoniłem do obsługi klienta? - Tak. - Możecie sprawdzić z jakiej przeglądarki korzystam? - Skoro pan dzwoni, to zapewne Internet Explorer.