Najnowsze dowcipy

Dwa koguty chodzą po mieście i strasznie się nudzą. Jeden z nich w końcu mówi: Chodź do garmażerii pooglądamy sobie gołe kury.

Pies do psa :Prowadzę pieskie życie.To jeszcze nic. Ja zszedłem na psy.

Spotkanie w lesie lew zbiera towarzystwo i mówi: Teraz podzielimy się: mądre zwierzaki na prawo, a ładne na lewo.I tak sowa biegnie na prawo, inne zwierzaki za nią, inne na lewo, a żaba została na środku No i co ty żaba robisz No przecież się, kur..., nie rozdwoję!!!

Spotyka się dwóch znajomych: Mój królik rozumiesz stracił oczy... przyszyłem mu i widzi! Tak A mojej śwince odpadła głowa... przyszyłem jej i żyje!

Przechodzi kura przez ulice i potrąca ją samochód.Ona wstaje i mówi: Jezu! Szatan, nie kogut!!!

Coś taki smutny, Józek Właśnie wróciłem z Afryki. Wyobraź sobie, że współżyłem tam z małpą. Nie martw się, nikomu o tym nie powiem. Ona też nikomu nie powie. No właśnie! Nie powie, nie napisze, nie zadzwoni..

Po upojnej nocy ze słonicą styrany mrówek siedzi pod drzewem, podchodzi do niego drugi mrówek: E mrówek ... no co ty No wiesz. Buzi, dupci, buzi, dupci, a tu kilometry lecą...

Co trzeba zrobić, żeby wsadzić słonia do lodówki Otworzyć lodówkę, wsadzić słonia, zamknąć lodówkę. Co trzeba zrobić, żeby wsadzić żyrafę do lodówki Otworzyć lodówkę, wyjąć słonia, wsadzić żyrafę, zamknąć lodówkę. Kto zje więcej liści z drzewa: słoń czy żyrafa Słoń, bo żyrafa jest w lodówce.

Na drzewie siedzi wróbel, przylatuje wrona.Wróbel pyta: Co ty jesteś za ptakOna odpowiada: Wrona, a ty Ja to jestem orzeł, tylko trochę chorowałem!

Żyło sobie dwóch myśliwych. Jeden do domu przychodził zawsze z pustymi rękami, drugi natomiast codziennie upolował sarnę, wilka czy jakiegoś innego zwierza. Pierwszy myśliwy nie wytrzymał w końcu i zapytał drugiego Jak ty to robisz, że zawsze jesteś w stanie coś upolować To proste. Najpierw znajduję jakąś norę, podchodzę do niej, wołam uu uu! Odpowiada mi uu uu! Potem wkładam do nory lufę i strzelam zawsze coś upoluję.Drugi myśliwy nie bardzo chciał wierzyć, ale poszedł do lasu, odnalazł norę królika, zawołał uu uu! odpowiedziało mu uu uu! strzelił, potem rozkopał norę i miał królika!! Zadowolony zaczął polować w ten sposób najpierw na małe zwierzęta (króliki, lisy), potem wpadł na to, że jaskinia niedźwiedzia to też taka wielka nora i udało mu się i jego upolować. W końcu, gdzieś pośrodku lasu znalazł wieeelką norę, większą nawet od tej niedźwiedziej. Podchodzi więc do niej, woła uu uu! odpowiedziało mu uu uu!, strzelił i... przejechał go pociąg...