Najnowsze dowcipy

Co trzeba zrobić, żeby wsadzić słonia do lodówki Otworzyć lodówkę, wsadzić słonia, zamknąć lodówkę. Co trzeba zrobić, żeby wsadzić żyrafę do lodówki Otworzyć lodówkę, wyjąć słonia, wsadzić żyrafę, zamknąć lodówkę. Kto zje więcej liści z drzewa: słoń czy żyrafa Słoń, bo żyrafa jest w lodówce.

Co zrobić, żeby każdej partii w Polsce podobała się nowa konstytucja Dla każdej partii uchwalić po jednej konstytucji.

Prezydent Kwaśniewski wizytuje kaczą fermę w Wąchocku. Kaczki na jego widok mówią: Kwa, kwa, kwa... Kwaśniewski pyta gospodarza: Czym karmicie te kaczki Otrębami z wodą. Dawajcie im kukurydzę z mlekiem, żeby moje nazwisko wymawiały w całości.

Co robi Japończyk, gdy chce otrzymać podwyżkę Pracuje jeszcze lepiej niż dotychczas. A co robi Polak, gdy chce dostać podwyżkę Strajkuje.

Panie doktorze, każdej nocy śnią mi się nagie dziewczęta, jak wbiegają i wybiegają z pokoju... I chce pan, żeby ten sen się nie pojawiał Nie, tylko chcialem spytać, co zrobić, żeby one tak nie trzaskały drzwiami...

Dyrektor dzwoni do kierownika. Góra zarządziła cięcia i nie ma wyjścia. Musisz od zaraz zwolnić jednego ze swoich zastępców. Ale oboje: i Barbara, i Zenon to bardzo dobrzy pracownicy i fachowcy. Nic Ci nie poradzę. Któreś musi odejść. Na drugi dzień kierownik wchodzi do pokoju Barbary i mówi: Nie będę owijał w bawełnę. Muszę dzisiaj wypieprzyć Ciebie albo Zenka, tylko nie wiem jeszcze kogo... To może lepiej Zenka. Mnie dzisiaj głowa boli.

Mama 3letniej Asi śpiewa na dobranoc. Pierwszy, drugi, trzeci raz..... W końcu zdenerwowana Asia mówi do mamy: Mamo przestań śpiewać, bo chce iść spać!

Co ci sie stało w oko Dostałem śrubokrętem od Kowalskiej. Przez przypadek Nie, przez dziurkę od klucza.

Dwóch braci przyszło do lekarza. Jeden miał za krótkiego chu*a a drugi za długiego ch*ja. Lekarz przepisał im maści temu co miał długiego na skrócenie a temy co miał krótkiemy na wydłużenie W DOMU BRACIA SIĘ POMYLILI MAŚCIAMI do lekarza wchodzi tylko ten co miał za krótkiego a lekarz się pyta: Co się stało na to jeden z braci odpowiada Myśmy się pomylili maściemi i ja już nic nie mam! Lekarz na to: No cóż.... a gdzie ten drugi Za płotem zwija.

Żona do męża: Wiesz kochanie, ta para, co mieszka nad nami... Oni się bardzo kochają. On ją całuje na powitanie i na pożegnanie. Czy ty nie mógłbyś też tak robić Daj spokój! Prawie jej nie znam...