Najnowsze dowcipy

W raju spotykają się Newton, Pascal i Einstein. Trzej fizycy stwierdzili, że pobawią się w chowanego. Einstein zaczyna liczyć: 1, 2, 3, ... Pascal i Newton zastanawiają się gdzie tu się schować. Pascal chowa się za jakąś chmurką. Newton bierze kredę i rysuje na ziemi kwadrat metr na metr, po czym staje w nim. ..., 99, 100. Szukam. Einstein odwraca się i widzi za sobą Newtona. Ha! Mam cię, Newton! Nie, nie, nie - odpowiada Newton - Ja jestem jeden Newton na metr kwadrat, czyli Pascal!

Kolejka w aptece. Pierwszy klient podchodzi do okienka, daje receptę, aptekarz mów: 20 złotych proszę. Drugi podchodzi, daje receptę, aptekarz mówi: 40 złotych. Trzeci podchodzi, aptekarz mówi: 90 złotych. Czwarty facet w kolejce się lekko podenerwował i mówi: Panie mgr, wszyscy idziemy od tego samego lekarza, wszyscy mamy taki sam lek na recepcie, dlaczego jedni płacą mniej, a inni więcej Mgr odpowiada: No wie pan, mamy taki kod z lekarzem, taką umowę. Facet się zdenerwował i mówi: Panie, niech pan nam powie co to za lek, dlaczego ma inną cenę Na recepcie było napisane: CC NWKCMJDMCC PP. Klienci zaczęli nerwowo naciskać na aptekarza, bardzo chcieli żeby im przeczytał co to oznacza, co to za lekarstwo... W końcu aptekarz pod wpływem nacisku zaczął czytać z rumieńcami na twarzy: "Cześć Czesiek, Nie Wiem Kurwa Co Mu Jest Daj Mu Co Chcesz, Pozdrawiam Przemysław"

Wnuczek pyta dziadka: Dziadku, jak to jest, jesteś już pod dziewiećdziesiątkę, a ciągle kobiety za tobą szaleją, co noc inna przychodzi A bo ja wiem... - odpowiedział dziadek i w zamyśleniu oblizał brwi.

Co trzeba zrobić, żeby wsadzić słonia do lodówki Otworzyć lodówkę, wsadzić słonia, zamknąć lodówkę. Co trzeba zrobić, żeby wsadzić żyrafę do lodówki Otworzyć lodówkę, wyjąć słonia, wsadzić żyrafę, zamknąć lodówkę. Kto zje więcej liści z drzewa: słoń czy żyrafa Słoń, bo żyrafa jest w lodówce.

Na pustym jescze placu budowy brygadzista staje przed robotnikami i mówi: Panowie, budujemy solidnie, bez fuszerki, bez wynoszenia na lewo materiałów. Budujemy jak najlepiej bo budujemy dla siebie! A co to będziepyta robotnik IZBA WYTRZE

Czym różni się nauczycielka od nauczycielaNauczycielka drapie się po przerwie a nauczyciel po dzwonku.

Pójdziemy dziś do kina pyta Mądralę sympatia Dziś nie mogę, muszę pomóc tacie w odrabianiu lekcji!

Pani pyta Jasia: Ile masz lat Nie wiem Ile jest gwiazd na niebie Nie wiem Jak twoj dziadek przechodził wojne swiatowa Nie wiem Jak twoja babcia piecze ciasto Nie wiem Jaś idzie do domu i pyta sie mamy: Mamo,ile mam lat 7 Idzie do taty: Tato,ile jest gwiazd na niebie Tego nikt nie wie Idzie do dziadka: Dziadku,Jak prechodziłes wojne swiatowa Z krwi i kosci Idzie do babci: Babciu,jak pieczesz ciasto Raz,Dwa,Trzy i gotowe Na drugi dzień idzie do szkoły: Pani pyta Jasia: Ile masz lat Tego nikt nie wie Ile jest gwiazd na niebie 7 Jak twoj dziadek przechodził wojne swiatowa Raz,dwa,trzy i gotowe Jak twoja babcia piecze ciasto Z krwi i kosci.

Jasiu pokazuje mamie zadanie domowe z j. polskiego: "Fczoraj bylem f szkole". Mama zdziwiona się zastanawia... nie wie czy dobrze czy źle więc idzie do męża i się pyta: "kochanie, czy to jest prawda" Na to mąż: "Nie, przecież wczoraj była niedziela!"

Pan profesor pyta: Jak zrobić, aby jeżdżenie na rowerze było bezpieczne Wtem Jaś powiedział: To proste. Odkręcić te zboczone pedały.