Szkot pyta się Szkota: Co zrobiłe żeby przestać się jąkać Jak to co! Musiałem zadzwonić do USA, a wiesz ile to kosztuje!
Przepis w szkockiej książce kucharskiej: Pożycz od sąsiada kilo mąki pożycz od teściowej 5 jajek pożycz od barmana liker malinowy z adwokatem pożycz od myśliwego upolowaną kaczkę pożycz od siostry pieprz, sól, majeranek, mięte i imbir pożycz od brata majonez i kurki Na koniec idź do tych, od których pożyczałeś i powiedz że włamali się do twojego mieszkania i ukradli Ci to co pożyczyłeś.
Szkot wsiada do taksówki i pyta: Ile zapłacę za przejazd na dworzec Dwa funty. A za walizkę Walizkę zawiozę za darmo. To proszę zawieźć ją na dworzec, a ja pójdę piechotą!
Szkot zginął w wypadku samochodowym. Znajomy ma o tym delikatnie zawiadomić żonę ofiary. Pyta więc ją: Pani mąż pojechał wczoraj do Aberdeen Tak. Zalożył nowy garnitur Tak, zgadza się. Hm, to szkoda garnituru
Co trzeba zrobić, żeby wsadzić słonia do lodówki Otworzyć lodówkę, wsadzić słonia, zamknąć lodówkę. Co trzeba zrobić, żeby wsadzić żyrafę do lodówki Otworzyć lodówkę, wyjąć słonia, wsadzić żyrafę, zamknąć lodówkę. Kto zje więcej liści z drzewa: słoń czy żyrafa Słoń, bo żyrafa jest w lodówce.
Ile będzie kosztował przejazd pana samolocikiem do Edynburga pyta szkockie małżeństwo. Mogę was przewieźć za darmo, jeli podczas lotu nie powiecie ani słowa!Już po wylądowaniu pilot, który w czasie lotu wykonywał różne karkołomne akrobacje gratuluje Szkotowi: No, muszę przyznać że jeszcze żadnemu z moich pasażerów nie udało się zachować milczenia w czasie lotu! A wie pan przyznaje Szkot że w pewnym momencie chciałem krzyknąć! W jakim Kiedy moja żona wypadła z samolotu!
Jedzie Szkot autem, zatrzymał się otwiera drzwi i bach... jakiś samochód uderza mu drzwi i je wyrywa. Przyjeżdża policja i karetka, wysiada doktor a Szkot: O mój Boże! Mój samochód! Doktor na to: Co pan się martwi samochodem, pan nie ma ręki! Szkot na to: O Boże, mój Rolex!
Do Szkota: Powinien pan kupić ten samochód, spala tylko łyżeczkę benzyny. Stołową czy od herbaty
Młody McIntosh wybrał się w podróż do Francji. Po powrocie ojciec wypytuje go o wrażenia. Ach, wspaniale opowiada mlody Szkot piękny kraj! Tylko ludzie jacy dziwni. Wyobraź sobie, że pewnego razu, o drugiej w nocy do mojego hotelowego pokoju wpada facet w piżamie, co wrzeszczy, wymachuje rękami, tupie. Złapal wazon stojący na stole, rzucił nim o podłogę, wreszcie wybiegł trzaskając drzwiami. A ty co na to pyta zdziwiony ojciec. Nic, ojcze, dalej sobie grałem na kobzie
W Irlandii przewodnik w górach objania: Te wydrążenia w skale powstały dzięki Szkotowi, który zgubił pensa i powiedział o tym znajomym.