Jedzie kierowca ciężarówki i widzi zielonego ludzika. Pyta się ludzika: czemu stoisz na ulicy jestem bardzo głodny i jestem pedałem Dał mu kanapkę i pojechał dalej. Spotyka czerwonego ludzika. Pyta się ludzika: czemu stoisz na ulicy chce mi się pić i jestem pedałem Dał mu picie i pojechał dalej. Widzi niebieskiego ludzika. Wkurzony wysiada i pyta: a ty pedale czego chcesz prawo jazdy i dowód rejestracyjny
W pewnej rodzince byl taki zwyczaj, ze rodzice co dwa, trzy dni wyjezdzali do znajomych na noc, wiec jedyny syn mial cala chate wolna przez caly wieczor i noc. Wiec skwapliwie z tego korzystal sprowadzajac sobie swoja dziewczyne i razem figlowali korzystajac z nieobecnosci starszych. Az pewnego pieknego dnia znajomych nie bylo w domu i rodzice z kwitkiem wrocili z powrotem i przylapali mlodych w lozeczku. Chlopak przylapany na "goracym" uczynku pomyslal sobie: O, cholera, mam za niedlugo mature, mialem dostac samochod, uwazali mnie za takiego porzadnego. A tu co Dziewczyna sobie mysli: Aj, mialo byc fajnie, mial mnie przedstawic rodzicom, mialo byc milo, kolacja itp., a tu mnie jak ostatnia kurwe poznali. Ojciec sobie mysli: Moja krew! Dobrze synku, dobrze, calkiem niezla dupa! A serce matki: Jak ta szmata nogi trzyma! Przeciez mu niewygodnie!
Późny wieczór. Facet odprowadza kobietę do domu i pod klatką opiera się wygodnie jak macho i mówi: Zrób mi na koniec laskę. Kobieta: No co ty, daj spokój! No zrób mi proszę! Ale przestań tak tutaj bez sensu! No dalej, zrób!I tak przekomarzają się dobre dwadziecia minut. Nagle z klatki wychodzi zaspany ojciec z młodszą siostrę tej kobiety i mówi: Ty! mu zrób tą laskę... albo siostra zrobi panu laskę.. albo ja zrobię ci laskę gociu... tylko weź tą rękę z domofonu!
Stoi wkurzony na maksa facet w łazience i wyrywa sobie garciami włosy łonowe, rzucając nimi na lewo i prawo. Nagle wchodzi do łazienki żona: Kochanie co ty robiszMąż na to: Nie chce ch.. stać, to nie będzie leżal na miękkim!
Co trzeba zrobić, żeby wsadzić słonia do lodówki Otworzyć lodówkę, wsadzić słonia, zamknąć lodówkę. Co trzeba zrobić, żeby wsadzić żyrafę do lodówki Otworzyć lodówkę, wyjąć słonia, wsadzić żyrafę, zamknąć lodówkę. Kto zje więcej liści z drzewa: słoń czy żyrafa Słoń, bo żyrafa jest w lodówce.
Dyrektor przychodzi do pracy po urlopie. Panie dyrektorze wita go sekretarka mam dla pana dwie wiadomoci: jedną złą, drugą dobrą. To najpierw ta zła. Niestety, od dwóch tygodni nie jest pan już dyrektorem. A ta dobra wiadomoć Będziemy mieli dziecko!
Dyrektor pyta nową sekretarkę: Czy w poprzedniej pracy spotkało panią co strasznego Nie. A dlaczego pan pyta Bo zauważyłem, że pani się strasznie boi pracy.
Dyrektor do sekretarki: O czym pani teraz myli, pani Magdo O tym samym co pan, panie dyrektorze. Och, wintuszka z pani!
Co trzeba zrobić, żeby wsadzić słonia do lodówki Otworzyć lodówkę, wsadzić słonia, zamknąć lodówkę. Co trzeba zrobić, żeby wsadzić żyrafę do lodówki Otworzyć lodówkę, wyjąć słonia, wsadzić żyrafę, zamknąć lodówkę. Kto zje więcej liści z drzewa: słoń czy żyrafa Słoń, bo żyrafa jest w lodówce.
Do sklepu na wsi wchodzi rolnik i pyta: Czy są gwoździe Nie ma. A grabie Też nie ma. A może wiadra Nie, nie ma. To dlaczego nie zamkniecie sklepu Bo kłódek też nie ma.