- Mamo, tato, nie wiedziałam jak wam to powiedzieć, ale od dawna źle się czuję w swoim ciele. Wiem, że zawsze pragnęliście mieć syna, a ja wiem, że powinnam urodzić się mężczyzną. Dlatego pragnę wam oświadczyć, że jestem w trakcie terapii hormonalnej i niedługo poddam się operacji zmiany płci. - Jaja sobie robisz!?
- Chodźmy do lasu! - A po jakiego grzyba?!
Na konferencję jadą samochodem pracownicy Microsoftu: gość od marketingu, grafik i programista. Nagle łapią gumę. - Mamy na pewno jakieś ubezpieczenie, dzwonimy po pomoc drogową - mówi gość od marketingu. Grafik na to: - Po co? Tu się jakąś łatkę przyklei, trochę pomaluje i będzie dobrze. Po chwili programista: - Zostawmy, może nikt nie zauważy.
Student pyta studenta: - Powtarzałeś coś przed egzaminem? - Tak. - A co? - "Będzie dobrze", "będzie dobrze"!
I like my women like I like my wine. 10 years old and in the cellar. Ewentualnie jak whiskey, 12 years old and mixed up with coke.
Odbywa się ostateczny egzamin na agenta CIA. W pomieszczeniu znajduje się pięciu kandydatów i egzaminator. Daje pierwszemu chętnemu pistolet i mówi: - jest pięć nabojów. W pokoju obok jest pańska żona. Ma pan 30 sekund żeby ją zabić. Jeśli pan to zrobi, zdał pan. Wchodzi, po jakimś czasie wychodzi. Nie mógł. Nie zrobił tego. Wchodzi następny. To samo. Nie zabił I tak jeszcze dwóch zdających. Nie potrafią czegoś takiego zrobić. Wreszcie podchodzi ostatni. Wchodzi. Słychać pięć strzałów. Potem jakieś łomoty. Po 3 minutach wychodzi, oddaje broń i mówi: - Jakiś sukinsyn załadował broń ślepakami, więc musiałem sukę taboretem zatłuc
- Co mówi tirówka, wychodząc z TIRa? - "Baza wirusów została zaktualizowana".
Co to są szanty? - kolega do kolegi.. - To takie pirackie piosenki. - odpowiada. - To ja mam na kompie same szanty.
Przychodzi szatan do nieba. A anioł... o ja nie mogę o ja pierdziulę wall hack.(hack w którym masz zdolność przechodzenia przez ściany)
Przed meczem Lech Legia mąż zbiera się do wyjścia. Z dumą zakłada szalik Lecha. Żona z wyrzutami: - Co mecz dzisiaj znowu? Z kim grają? - Z Legią. - Oj coś mi się wydaje, że Ty bardziej tego Lecha ode mnie kochasz.. - Ja i Legię od Ciebie bardziej kocham.