Pewien młody student miał egzamin pisemny. Siedział sobie w ostatnim rzędzie,więc mógł spokojnie pisać. Pss...! Masz pierwsze usłyszał w pewnej chwili za plecami. Mam. To daj. Student przepisał zadanie i podał do tyłu po kilku minutach. Pss...! Masz drugie Mam. To daj. Student przepisał i podał. Po kolejnych kilku minutach. Pss...! Masz trzecie Mam. To daj. Po chwili, student słyszy zza pleców cichy, stłumiony głos: Pss...! Zdał pan, proszę indeks...
W trakcie egzaminu jeden ze studentów poprosił o otwarcie okna. Profesor stwierdził: Okno można otworzyć, orłów tu nie ma, nie wyfruną.Po egzaminie, gdy już wszyscy wychodzili, ten sam student spytał: Ooo! Pan profesor też drzwiami
Co trzeba zrobić, żeby wsadzić słonia do lodówki Otworzyć lodówkę, wsadzić słonia, zamknąć lodówkę. Co trzeba zrobić, żeby wsadzić żyrafę do lodówki Otworzyć lodówkę, wyjąć słonia, wsadzić żyrafę, zamknąć lodówkę. Kto zje więcej liści z drzewa: słoń czy żyrafa Słoń, bo żyrafa jest w lodówce.
Stoi pijany Polak na warcie, podchodzi do niego Niemiec i mówi: Guten Morgen. Butem w morde pyta się Polak, zdejmuje buta i uderzając Niemca w morde. Niemic wstaje i wykrzykuje. Was ist das!! Na to Polak: Jeszcze raz
Jeżeli myślisz, że umiesz wrzystko... to trzaśnij dzwiami obrotowymi!!
* Zamknij oczka swe, do podusi przytul się, twa kołderka bede ja. Gdy Ci bedzie juz cieplutko i milutko to opowiem Ci bajeczke, gdy twe oczka zamkną się szepne Ci do uszka Kocham Cię, rano przyjde z kwiatuszkami i powiem Ci Kocham Cie Kochanie :
* Dobranoc ANIOŁECZKU śpij słodziutko w swym łóżeczku, na poduszke główke złóż i wtem zaśniesz szybko juz. I ogarnie cię sen piękny i lubiany dziś przezemnie układany a w nim będziesz całym mym światem pięknym słoneczkiem Aniołkiem i kwiatem . Może nigdy nie zechcesz obudzić się i zostaniesz na zawsze ze mną w tym śnie, wiesz że od dawna o tym śnie :)
W lesie pod drzewkiem śpi sobie kompletnie nawalona wiewiórka, obok niej walają się puste butelki po Lodowej. Tak się złożyło,że akurat tą drogą spacerował sobie lisek...zauważył pijaną wiewiórkę i myśli sobie Hmm ale fajna wiewióreczka i do tego taaka pijana..może bym ją sobie przeleciał .. - I jak pomyślał tak zrobił, ale po fakcie jakoś tak zrobił mu się żal wiewiórki, więc zostawił jej 10 zł. Po jakimś czasie wiewiórka budzi się, patrzy -10 zł - o - pomyślała sobie fajnie, będę mieć na następną Lodową...i szybko pobiegła do sklepu po kolejną butelkę. Na drugi dzień, sytuacja się powtarza: pod drzewkiem, wśród pustych butelek po Lodowej słodko śpi pijana wiewiórka,aż tu ponownie zjawia się lis...Kątem oka zerknął na wiewiórkę no qrcze - myśli - znowu ta wiewióreczka, taka fajna i w ogóle, ma taką fajną puszystą kitkę... no nie potrafię się jej oprzeć..i ponownie przeleciał wiewiórkę, ale tymrazem postanowił zostawić jej już 20 zł. I znowu po jakimś czasie budzi się wiewióra, patrzy a tu 20 zł. O jak fajnie - myśli sobie - 20 zł i znowu będę miała za co popić ..i zaraz pobiegła do sklepu po kolejne butelki trunku. Trzeciego dnia nic się nie zmieniło: to same drzewo, ta sama pijana, śpiąca wiewiórka i puste butelki po Lodowej...no i ten sam lis, który i tym razem nie był w stanie oprzeć się pokusie przelecenia ponętnej wiewórki. Ponownie po całym zdarzeniu postanwoił jakoś wynagrodzić to wiewiórce, bo tak mu się jakoś żal jej zrobiło i zostawił jej aż 50 zł. Pod wieczór wiewiórka budzi się, patrzy - 50 z-no nie - myśli uradowana - i znowu pieniążki, ale suuper! I już biegła w stronę sklepu, ledwo otworzyła drzwi sklepiku a sprzedawca już pyta: i co wiewórka jak zwykle Lodowa Na co wiewórka: Eeee nie, dziś to poproszę Bolsa, bo po Lodowej to mnie tak jakoś ostatnio c**ka boli......
OKAZJA: Spotkała się cnota z okazją. Okazja została wykorzystana, a cnoty rano już nie było.
Skarbie jesteś dla mnie wszystkim Jesteś kimś naprawdę bliskim! Kocham Cię dniem i nocą Że aż mi sie kolana pocą :P Kocham Cię jak ryba wodę Kocham no i co ja za to mogę Jesteś dla mnie słońcem wiecznym Chronisz mnie przed czymś niebezpiecznym Jesteś zawsze gdy Cię potrzebuję I za to Ci skarbie bardzo dziękuję! KOCHAM CIĘ! :*