Żona do męża: - Pamiętasz, jak w "Nagim Instynkcie" Sharon Stone nogę na nogę zakładała podczas przesłuchania? - Pamiętam, no i co? - A o naszej rocznicy to żeś, draniu, zapomniał!
Dlaczego kobiety udają orgazm? Bo myślą, że nam zależy...
- Co to jest? Zaczyna się na D, kończy na A i zużywa dużo papieru? . . . . . . . - Drukarka.
- Mamusiu, a jeśli przetnę dżdżownicę, to te połówki będą się przyjaźnić? - Z tobą - nie.
Wpada facet do burdelu. Włos zmierzwiony, wzrok cichy. Od progu wrzeszczy: - Ej, ja chcę tak jak jeszcze nikt nie chciał. Dziewczyny spłoszone chowają się po kątach. Szefowa przybytku myśli: - Kurcze, dziewczyny się boją, wiadomo jaki to facet? Honor ratować muszę... Chodź, pan ze mną na górę. Pozostałe panienki podsłuchują pod drzwiami. Nagle słychać: - Nie chcę tak, zboczeńcu, nigdy przenigdy, won mi stąd chamie... Nie chcę ! Nie chcę ! Dziewczyny przerażone, przecież mamuśka taka doświadczona, co on jej chce robić ? Za chwilę wypada facet przez drzwi. Panienki wchodzą do pokoju, na łóżku roztrzęsiona szefowa. - Szefowo, no jak on chciał, no jak? - Na kredyt chciał...
Dwaj panowie rozmawiają przy kieliszku: - Ech, życie jest ciężkie... - wzdycha jeden z nich. - Miałem wszystko, o czym człowiek może marzyć: cichy dom, pieniądze, dziewczynę... - I co się stało? - Żona wróciła z wczasów tydzień wcześniej...
Przychodzi córka do ojca i mówi: - Jestem lesbijką, tato... Ojciec przyjął to do wiadomości nawet się nie wkurzył, na to druga córka: - Tato, ja też jestem lesbijką... - Boże, czy w tej rodzinie naprawdę nikt nie lubi penisów?! - pyta ojciec. - Ja lubię... - wtrąca się syn.
Nauczycielka na lekcji: - Jasiu czemu nie masz tematu z wczorajszej lekcji? - Bo mam nowy zeszyt. - A gdzie stary? - Stary w robocie.
Reporter CNN pyta się snajpera: - Co czujesz, gdy zabijasz terrorystę? - Odrzut.
Żyd wraca sporo wcześniej z pracy do domu i zastaje żonę w wiadomej sytuacji z sąsiadem z naprzeciwka. Staje nad przyłapanymi kochankami, kręci z niesmakiem głową: - Panie Mandelbaum! Ja się panu dziwię, naprawdę się dziwię. Ja muszę, ale pan?!