Najnowsze dowcipy

Przychodzi pijany facet do domu, żona do niego: Gdzie byłeś! Naczynie... Na jakim czynie 5 rano jest!!! Naczynie dawaj, będe rzygał!!!

Leży pijak pod ławką podchodzi do niego policjant i pyta To jest hotel czy co A co ja infomacja jestem

Pod knajpę zajeżdża zamówiona przez kelnera taksówka. Kelner pakuje na tylne siedzenie trzech kompletnie pijanych klientów i instruuje taksówkarza: Tego z lewej pan zawiezie na Kopernika, tego w środku na Kościuszki, a tego z prawej na Spokojną... Ok, wszystko jasne. Po pięciu minutach taksówka ponownie podjeżdża pod knajpę, a taksówkarz woła kelnera: Powiedz pan jeszcze raz, gdzie którego zawieźć, bo na zakręcie mi się przemieszali.

Noca otwierają się z hukiem drzwi i do domu wtacza się mąż. Przewraca się w przedpokoju, wstaje, wpada (to dobre słowo) do kuchni i zrzuca ze stojącego na kuchence garnka pokrywkę, nabiera garściami zupę, myje nią twarz potem łapie garnek i wylewa sobie całą jego zawartość na głowę Nie możesz sobie po prostu nalać zupy do talerza mówi cicho stojąca w progu, w koszuli nocnej, rozbudzona właśnie żona. Kto pijany kurwa - drze sie mąż - Jak kurwa pijany!

Pijany Kowalski idzie przez park. Nagle zatacza się i wpada na drzewo. Przepraszam pana bardzo... Idzie dalej i po chwili znowu zderza się drzewem. Najmocniej pana przepraszam... Zdarza się to jeszcze kilka razy. W końcu zirytowany i porządnie poobijany siada na ławce i mówi: Poczekam, aż ta hołota przejdzie...

Młody wielbłąd pyta ojca - wielbłąda: - Tato, dlaczego mamy takie brzydkie kopytka, a koniki mają takie ładne? - Widzisz, my chodzimy w karawanie i dlatego mamy takie a nie inne kopytka, żeby nie zakopać się po kolana w piachu. - Tato, a dlaczego mamy taką brzydką, skudloną sierść, a koniki mają taką śliczną, błyszczącą? - Widzisz, my chodzimy w karawanie, a na pustyni w nocy jest -10 stopni, w dzień +40 stopni, i taka sierść chroni nas przed takimi skokami temperatur. - Tato, a dlaczego mamy te dwa garbu na grzbiecie, a koniki mają taki gładki? - Widzisz, my chodzimy w karawanie i w tych garbach magazynujemy tłuszcz i wodę, żeby nie zginąć na pustyni z głodu i pragnienia. Na to wszystko młody wielbłąd: - Tato a na ch.. nam to wszystko, kiedy mieszkamy w ZOO?!

Mały rekin na swoim pierwszym polowaniu widzi człowieka na desce wind surfingowej. Wraca do domu i chwali się mamie: - Nie uwierzysz co widziałem! Pyszny kąsek i w dodatku na talerzu i z serwetką!

- Po co słoń ma trąbę? - ? - Żeby się tak nagle nie zaczynał!

Złapano mrówkę na gorącym uczynku jak zabijała słonia. Za swój czyn stanęła wkrótce przed sądem. Sędzia pyta ją: - Dlaczego to zrobiłaś? Na to mrówka : - Cóż, takie są prawa dżungli.

- Co powstanie z krzyżówki jeża z wężem? - ? - Drut kolczasty