Idzie sobie zajączek przez las i pali papierosa. Widzi to krowa i mówi: Taki mały a już pali.A zajączek na to: Taka duża, a stanika nie nosi!
Dwaj przyjaciele zajączek i niedźwiedź jada pociągiem. Niedźwiedź widząc konduktora przypomniał sobie, że nie kupił biletu. Uradzili wiec, że zajączek da niedźwiedziowi swój bilet, a niedźwiedź weźmie zajączka do łapy i wystawi za okno tak żeby kanar nie widział, że trzyma zajączka. Po chwili wchodzi kanar i mówi: Bilety do kontroli Proszę niedźwiedź podaje bilet zajączka. A co tam misiu za oknem trzymasz Aaaa, teraz już nic! mówi niedźwiedź i pokazuje pusta łapę.
Nawalony zając wraca po nocy do domu. W pewnym momencie fiknął i zasnął. W międzyczasie znalazły go dwa wilki i nie mogąc dojść do zgody poobijały sobie mordy aż do utraty przytomności. Rano zając się budzi, rozgląda się po pobojowisku i mówi: Ja to kiedyś po pijaku cały las rozwalę...
Zajączku, dlaczego masz takie krótkie uszy Bo jestem romantyczny. Nie rozumiem. Wczoraj siedziałem na łące i słuchałem śpiewu słowika. Tak się zasłuchałem, ze nie usłyszałem kosiarki...
Przychodzi królik do sklepu i pyta: Czy są zgniłe marchewkiSprzedawca odpowiada: Nie ma.Następnego dnia przychodzi królik do sklepu i pyta: Czy są zgniłe marchewkiSprzedawca odpowiada: Nie ma.Trzeciego dnia sprzedawca myśli sobie: "pewnie dzisiaj też przyjdzie" i przyszykował dla królika trochę zgniłych marchewek. Przychodzi królik do sklepu i pyta: Czy są zgniłe marchewkiSprzedawca odpowiada: Są.Na to królik: SANEPID!
Przychodzi zajączek do sklepu i pyta Jest marchewka Nie ma odpowiada sprzedawca Następnego dnia królik znowu pyta:Jest marchewkaNie ma Następnego dnia królik pyta Jest marchewka Jeśli jeszcze raz spytasz o marchewke to ci gwoźdźmi uszy do stołu przybije krzyczy rozzłoszczony sprzedawca Następnego dnia przychodzi królik i pyta Są gwoździe Nie ma A jest marchewka
Przychodzi niedźwiedź do zajączka i mówi: Chodź na dyskotekę A ten odpowiada: Nie, ja jestem mały, wszyscy będą mnie obrażać. Nie chcę. No chodź ja postoje za ciebie jeśli co. W końcu zajączek się zgodził. Idą idą, patrzą z dyskoteki wielbłąd wychodzi... Zajączek: O nie, ja już wracam... popatrz co z konia zrobili...
Wpada zajączek do lisiej nory i woła do bachorów: Zerżnę wam matkę!!!Na to lisie bachory w ryk. Przylatuje matka i zauważa zajączka, więc z kopyta za nim. A zajączek w nogi! A lisica za nim! Zajączek przebiegł pod zwaloną kłodą, a lisica za nim! Wtem... trach! Lisica zaklinowała się pod kłodą. Wtedy zajączek zaszedł ja od tylu i mówi: Ładna to ty nie jesteś! Nawet mi się nie podobasz!! Ale obiecałem twoim bachorom...
Przed sklepem w lesie stoi w kolejce mnóstwo zwierząt: niedźwiedzie, lisy wilki, jeże itp. Przez kolejkę przepycha się zając. Rozpycha inne zwierzęta łokciami, wreszcie jest na początku kolejki! W tym momencie łapie go niedźwiedź i mówi: "Ty zając, gdzie się wpychasz! Na koniec!" I mach! rzuca go na koniec kolejki. Zając znowu się przepycha, ale znowu łapie go niedźwiedź i odrzuca na koniec. Zając powtarza swój wyczyn jeszcze kilka razy, ale za każdym razem niedźwiedź wyrzuca go na koniec. Wreszcie obolały Zając otrzepuje się z kurzu i mówi do siebie: "Nie to nie. Nie otwieram dzisiaj sklepu!"
Co trzeba zrobić, żeby wsadzić słonia do lodówki Otworzyć lodówkę, wsadzić słonia, zamknąć lodówkę. Co trzeba zrobić, żeby wsadzić żyrafę do lodówki Otworzyć lodówkę, wyjąć słonia, wsadzić żyrafę, zamknąć lodówkę. Kto zje więcej liści z drzewa: słoń czy żyrafa Słoń, bo żyrafa jest w lodówce.