Najnowsze dowcipy

Pewne małżeństwo ma "ciche dni". Wieczorem mąż pisze do żony: "Stara, obudź mnie o piątej". Nazajutrz mąż budzi się o siódmej i spostrzega na stole kartkę: "Stary wstawaj, już piąta!".

Mąż przed wyjściem do pracy mówi do żony: Wiesz, po goleniu czuje się tak, jakbym miał ze dwadzieścia lat mniej ... A czy nie mógłbyś się golić wieczorem pyta się żona.

Rozmowa małżonków: Kochanie. Zdradziłaś mnie kiedyś Na co żona: Tak, 3 razy... Kiedy Pamiętasz jak potrzebowałeś operacji a nie było terminów Poszłam do lekarza i z nim załatwiłam ze miałeś operacje nastepnego dnia. Na co mąż: Oh jesteś cudowna, kocham cie bardziej! A drugi raz Pamiętasz jak nie chcieli ci dać kredytu w banku na nowy samochód Poszłam do prezesa i załatwiłam ci kredyt na następny dzień. Jesteś najlepsza, kocham cie jeszcze mocniej! A ten 3 raz Na co żona z uśmiechem: A pamiętasz jak chciałeś być członkiem klubu golfowego i żeby się dostać brakowało ci 53 głosów......

Żona do męża: Popatrz kochanie, reklama nie kłamie! Po wypraniu rzeczywiście twoja koszula jest śnieżnobiała! Wolałem, jak była w kratkę!

Małżeństwo wraz z synkiem wybrało się do ogrodu zoologicznego. Po jakimś czasie synek zaczął strasznie marudzić: "Ja chcę pojeśdzić na ośle!". Żona prosi męża: Posadś go na swoje ramiona, to będzie spokój.

Przez pustynię jedzie na wielbłądzie Arab, a obok, ledwie żywa, biegnie jego żona. Spotykają jadącą naprzeciwko karawanę. Dokąd się tak śpieszysz pyta przewodnik karawany. Żona mi zachorowała, wiozę ją do szpitala.

Co trzeba zrobić, żeby wsadzić słonia do lodówki Otworzyć lodówkę, wsadzić słonia, zamknąć lodówkę. Co trzeba zrobić, żeby wsadzić żyrafę do lodówki Otworzyć lodówkę, wyjąć słonia, wsadzić żyrafę, zamknąć lodówkę. Kto zje więcej liści z drzewa: słoń czy żyrafa Słoń, bo żyrafa jest w lodówce.

Mąż do żony w mieszkaniu w wieżowcu: Wiesz, chodzą plotki, że listonosz miał romans ze wszystkimi kobietami z tego bloku z wyjątkiem jednej. Założę się, że to ta przykra pani Selfridge z piątego piętra.

Co wy robicie, na tych próbach chóru pyta żona. Pijemy wódkę i gramy w karty. To kiedy śpiewacie Dopiero jak wracamy do domu...

Młoda żona do męża przy śniadaniu: Wiesz, kochanie, śniło mi się... Mąż wzdycha i pyta: Ile ci na to potrzeba